Bezpieczeństwo energetyczne

Od czego zależy, czym jest? Słyszymy to pojęcie we wiadomościach czytamy w publikacjach, wypowiadającym się na ten temat bardzo na tym zależy. Zatem czym objawia się energetyczne bezpieczeństwo? To nieprzerwane dostawy gazu i prądu na nie wpływają.

Zmiana sprzedawcy energii także wpływa na poczucie bezpieczeństwa, jeśli uważamy, że obecny sprzedawca nie zapewnia nam dostaw nie chcemy czekać aż wkroczy operator sytemu, warto skorzy tac z możliwości, jaką daje wolny rynek.

Co z gazem?

Polska podpisała umowę na gaz dostarczany z USA, o bezpieczeństwie z pewnością przedstawiciele polskich władz będą dyskutować z Donaldem Trumpem, który dzisiaj 06.07.2017 odwiedził nasz kraj. Polsce zależy, aby zyskać sojusznika gazowego, i niekoniecznie mają być nim Rosjanie. Nasi sąsiedzi zdecydowanie przodują w zasobach tego surowca. Pokłady gazu są tak duże, że pod względem posiadania jak i wydobycia w skali świata prym wiedzie Rosja, która posiada blisko 70 miliardów metrów sześciennych tego surowca i wciąż odkrywa nowe złoża. Samo złoże jest ważne, ale do poprawy efektywności energetycznej liczy się nie tylko surowiec, ale i technologie i innowacje na każdym poziomie działalności sektora energetycznego.

Polska i rozwój?

Polska, jedynie stara się zyskać energetyczną niezależność. Wiemy jednak, że zajmie nam to wiele lat, jeśli w ogóle będziemy kiedyś niezależni. Budowa gazoportu w Świnoujściu, który regularnie przyjmuje statki z LNG, także była owiana politycznymi zawirowaniami. Ale na gazie rynek energii nie się kończy, dopiero nieprzerwane dostawy prądu, brak awarii prądu daje nam elastyczność na tym skomplikowanym rynku.

Polska musi więc, zyskać kilka różnych i pewnych źródeł energii. Jakie kroki powinni podjąć politycy?  Czy system gazociągów Baltic Pipe, który w spekulacjach niektórych może stać się konkurencyjny względem kontrowersyjnego Nord Stream, wystarczy?  Połączy o Polskę  z Danią, ale norweski gaz nie jest tani.  Duńczyków interesuje sprzedaż energii i czerpaniem zysków z tranzytu, ponieważ ze względu na politykę klimatyczną duńskiego rządu zużycie gazu ma znacznie spaść. A to odbije się na cenie gazu, za który ma zapłacić przeciętny odbiorca rachunku.

Upadnie przemysł, nikt nie wyobraża sobie jak będzie funkcjonować firma, która nie ma zapewnionego pewnego i niezależnego źródła energii. Przedsiębiorcy z pewnością chętnie wybraliby o ofertę, która wychodzi przyciąga niską ceną prądu i gazu, ale wybierają firmę sprzedażową, która zapewni dostawy tych surowców, nawet, jeśli wiąże się to z wyższą ceną za kWh. To, że na Rynku brak stabilizacji widać po statystkach zmiany sprzedawców energii dla firm. Przedsiębiorcy wybierają taką, która zapewni stałe dostawy, warunki finansowe są na drugim miejscu. Dlatego, małe firmy energetyczne Audax, Fortum chociaż, także mają podpisane umowy z dystrybutorami, są w stanie obsługiwać wielkie zlecenia, ale nadal liczy się pewny gracz na rynku.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *